– Wielki Czwartek to tajemnica obecności Boga, która wzywa nas do obecności przed Nim – powiedział bp Jan Zając w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach w czasie Mszy świętej Wieczerzy Pańskiej, 28 marca 2024 roku.
Wideo —> Sanktuarium Bożego Miłosierdzia: Bp Jan Zając, homilia | Msza Święta Wieczerzy Pańskiej | Bazylika Bożego Miłosierdzia | 28.03.2024
Dołącz do zbiórki —> “Zupa od św. Siostry Faustyny” – Łagiewnicki Fundusz Miłosierdzia
Zobacz też —> Wielki Piątek – Czuwanie przy Chrystusowym Krzyżu
Rozpoczynając homilię bp Jan Zając przywołał słowa Chrystusa: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami zanim będę cierpiał”. – Poprzez wieki wciąż są aktualne słowa Pana Jezusa, który „wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich, do końca nas umiłował”. Pan Jezus umiłował do końca! Zjawia się tutaj wobec nas zgromadzonych przy Jego stole i ołtarzu z tą miłością, którą jest On sam, bo Bóg jest miłością. I gorąco pragnie, aby miłość Boża stała się owym darem, który będzie rozdzielony na Pańską Wieczerzę – mówił kustosz honorowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, dodając, że Jezus umiłował nas bezgranicznie. – Miłuje każdego. Miłuje bez wyjątku, aż po oddanie życia za wszystkich. Każdy może powiedzieć: „oddał życie za mnie” – podkreślił.
Jak mówił bp Zając, dziś, gdy obecność Pana w Eucharystii bywa często lekceważona, musimy uczyć się trwania przy Jezusie w Najświętszym Sakramencie. – Miłość domaga się obecności – zaznaczył biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, wskazując na szczególnych świadków miłości miłosiernej objawionej w Eucharystii. – Ks. Michał Rapacz, wkrótce błogosławiony, leżąc krzyżem modlił się nocami przed Najświętszym Sakramentem i tak wypełniał swoje powołanie, wyrażone w słowach psalmisty: „Z łaski Bożej jestem tym, kim jestem. Kapłanem na wieki”. Tak wypraszał zmiłowanie Pańskie dla wrogów Boga i Kościoła. Sługa Boża – Helenka Kmieć – której proces beatyfikacyjny wkrótce się rozpocznie, żyła na co dzień w „zasięgu Słowa i Eucharystii”. Aż do ostatniego wypełnienia testamentu Jezusa z Wieczernika, że „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje życie za przyjaciół swoich”, służąc biednym dzieciom w Boliwii, przelała krew w męczeńskiej śmierci zadanej jej przez młodego człowieka. O tej ofierze świadczą krople krwi Helenki, które spadły na Biblię, ostatnią lekturę Słowa Bożego tu na ziemi. Wobec takich świadków, w ciszy tego mistycznego wieczoru, słyszymy wezwanie obecnego z nami Mistrza: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z Wami, zanim będę cierpiał” – powiedział bp Jan Zając.
Po Mszy świętej Najświętszy Sakrament został przeniesiony w uroczystej procesji do Ciemnicy w Kaplicy Klasztornej. Tam odbywa się całonocne czuwanie.
Info, foto i wideo na podstawie —> Małgorzata Pabis – Rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia: Wielki Czwartek w łagiewnickim Wieczerniku
Zobacz też ⇒ Dzwon Nadziei dla Narodowego Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kiabakari w Tanzanii
Wielki Czwartek to tajemnica obecności Boga, która wzywa nas do obecności przed Nim #bpJanZając w @milosierdzie_pl w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej ⛪️https://t.co/VU8wFMUJ1H
— Archidiecezja Krakowska (@ArchKrakowska) March 28, 2024
Misericors znaczy miłosierny! Dołącz ⇒ do zbiórki Razem możemy więcej!