Codzienna Aplikacja Miłosierdzia
PODZIEL SIĘ

2 kwietnia 2021 – 16. rocznica śmierci św. J...

2 kwietnia 2021 – 16. rocznica śmierci św. Jana Pawła – Czuwanie w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie

W piątek 2 kwietnia 2021 r. – Wielki Piątek – minęła 16. rocznica śmierci św. Jana Pawła II Wielkiego. Po Liturgii Męki Pańskiej w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie abp Marek Jędraszewski oraz kard. Stanisław Dziwisz wzięli udział w czuwaniu przy Grobie Pańskim – nabożeństwo w 16. rocznicę śmierci papieża Polaka zainaugurowało sztafetę modlitewną o przebaczenie w 40. rocznicę zamachu na Ojca Świętego. Akcja nosi tytuł „77 razy”. Modlitwa była transmitowana na kanale You Tube Archidiecezji Krakowskiej oraz na Facebooku.

Polecamy też —> Słowo na dziś: Ewangelia z komentarzem + inspiracja

Od piątku 2 kwietnia 2021 codziennie o godz. 21.30 z Wieży Fatimskiej przy sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie będzie transmitowana modlitwa dziesiątkiem różańca o przebaczenie, zakończona błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Każdego dnia w modlitwę wprowadzać będą wezwania św. Jana Pawła II do pojednania i dialogu, a od 13 maja – wyrazy solidarności przesyłane od światowych przywódców po zamachu w 1981 r.

Wideo —> Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej: Czuwanie w 16. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II

Wydarzenie —> na Facebooku

Zobacz też —> „77 razy”. Sztafeta modlitewna o przebaczenie w 40. rocznicę zamachu na Jana Pawła II


Podczas ostatniej, jak miało się okazać, pielgrzymki do Polski, w 2002 r., papież „pożegnał się” z drogimi mu miejscami z młodości. Przejechał obok domu przy Tynieckiej, gdzie mieszkał wraz z ojcem po przyjeździe do Krakowa, przed kościołem św. Floriana, gdzie był duszpasterzem młodzieży, ponadto nawiedził grób rodziców, opactwo w Tyńcu i klasztor kamedułów na krakowskich Bielanach. Papieski helikopter przeleciał nad rodzinnymi Wadowicami i ukochanymi Tatrami.

Papież zmarł 2 kwietnia 2005 r. w wieku 84 lat. Śmierć nastąpiła o 21. 37. Przy łożu Jana Pawła II umierającego w papieskich apartamentach byli jego najbliżsi współpracownicy m.in.: kard. Stanisław Dziwisz – osobisty sekretarz papieża, ks. prof. Tadeusz Styczeń, jego uczeń z KUL, ks. prałat Mieczysław Mokrzycki i opiekujące się Janem Pawłem II na co dzień siostry sercanki.

Na dwa dni przed śmiercią Jan Paweł II zawierzył Kościół i świat Bożemu Miłosierdziu. W specjalnym telegramie z 31 marca 2005 na uroczystość Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach r., napisał m.in. „Pragnę ponownie zawierzyć tej Miłości Kościół i świat, wszystkich ludzi na całym okręgu ziemi, a także siebie samego w mojej słabości”. Telegram został odczytany w sanktuarium nazajutrz po śmierci papieża, w niedzielę 3 kwietnia.

Pontyfikat 264. następcy św. Piotra trwał 26 lat 5 miesięcy i 16 dni i był trzecim co do długości w historii papiestwa – po św. Piotrze i Piusie IX.


– Dobitnym przykładem krzyża w jego życiu, a jednocześnie opatrzności i łaski był 13 maja 1981 r. gdy ciemne siły światowe targnęły się na życie papieża Polaka. Ale Bóg w swojej dobroci miał inny plan niż ludzkie umysły. Od tamtego wydarzenia w tym roku minie 40 lat – mówił kard. Stanisław Dziwisz, który zaznaczył, że Jan Paweł II wybaczył swojemu zamachowcy. – Świadkowie Bożej miłości ukazują nam jak my mamy kochać, cierpieć i przebaczać – dodawał były papieski sekretarz.

– Tak bardzo trzeba nam dziś wybaczenia, pojednania i szacunku do siebie nawzajem – mówił kard. Stanisław Dziwisz inaugurując modlitewną sztafetę 77 dni modlitwy o przebaczenie i jedność, która od 2 kwietnia będzie trwać w papieskim sanktuarium na Białych Morzach w Krakowie.

Kard. Stanisław Dziwisz wspominał także ostatnie minuty życia Ojca Świętego. – Widzieliśmy z jakim wielkim spokojem odchodził do Domu Ojca. Wcześniej mówił do nas: człowiek ma tak żyć, żeby się dobrze przygotować na moment odejścia. Dziś możemy powiedzieć, że on dobrze się przygotował i stał się dla nas przykładem jako wielki święty naszych czasów – mówił wieloletni papieski sekretarz.

Abp Marek Jędraszewski w swoim rozważaniu zwrócił uwagę, że Karol Wojtyła niejako był wychowywany w kulcie krzyża poprzez pielgrzymowanie z ojcem do Kalwarii Zebrzydowskiej. Po śmierci Emilii Wojtyłowej młody Karol przed wizerunkiem Matki Bożej Kalwaryjskiej usłyszał od swojego ojca to samo, co Jan pod krzyżem od Jezusa: oto Matka twoja.

– Od tej chwili krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa dla Karola Wojtyły był nierozerwalnie związany z Matką Bożą – Matką Bolesną i razem z Nią i za Jej pośrednictwem – jako totus Tuus – wielbił Chrystusowy krzyż i głosił Jego zwycięstwo na wszystkich areopagach świata podczas swego pontyfikatu. Głosił słowem, głosił życiem coraz bardziej utrudzonym, coraz bardziej przypominającym drogę krzyżową, kiedy odbierane mu były te zalety ciała i ducha, którymi na początku pontyfikatu zachwycał cały świat. Nie był już tym Bożym atletą, o którym pisały nawet laickie pisma tuż po jego wyborze na papieża, nie był już tym wspaniałym sportowcem, a i głos nie porywał tak tłumów, jak to było w pierwszych latach. Upodabniał się coraz bardziej do Chrystusa cierpiącego, bo krzyż był w jego sercu i głosił krzyż Pana naszego Jezusa Chrystusa, a nie siebie. I tak było do końca jego dni i godzin. Zapewne w tych ostatnich minutach i sekundach jego życia spełniło się to, co wyraził jego ulubiony poeta Cyprian Kamil Norwid: krzyż stał się bramą do Domu Ojca na wieczność całą – zakończył metropolita krakowski, który poprowadził modlitwę różańcową rozważając piątą tajemnicę bolesną – śmierć Pana Jezusa na krzyżu.

Info na podstawie —> Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej / KAI: 16. rocznica śmierci św. Jana Pawła II Wielkiego oraz Czuwanie w 16. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II


Dołącz do Get Mercy – publikuj swoje uczynki miłosierdzia, inspiruj innych!