– Kierowany katolicką wiarą i poczuciem solidarności z ofiarami wojny, Kościół w Polsce zorganizował wiele miejsc dla uchodźców wojennych z Ukrainy – mówił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji „Masowe uchodźstwo z Ukrainy w efekcie rosyjskiej agresji. Polski i litewski model recepcji”, która odbyła się 5 lutego 2024 r. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Kierowany katolicką wiarą i poczuciem solidarności z ofiarami wojny, Kościół w Polsce zorganizował wiele miejsc dla uchodźców z Ukrainy – mówił @Abp_Gadecki podczas konferencji „Masowe uchodźctwo z Ukrainy w efekcie rosyjskiej agresji" na @UKSW_Warszawa.https://t.co/u8GYl0eGQT pic.twitter.com/gTL827VMKd
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) February 5, 2024
Zobacz też —> episkopat.pl: Kard. Zuppi w Warszawie: Niech w naszych kościołach trwa żarliwa modlitwa o pokój!
Mówiąc o „współpracy państwa i Kościoła w organizowaniu pomocy dla uchodźców z Ukrainy”, abp Gądecki podkreślił, że „odpowiadając na prośbę rządu, ale przede wszystkim kierowany katolicką wiarą i poczuciem solidarności z ofiarami wojny, Kościół w Polsce zorganizował wiele miejsc, głównie w domach wypoczynkowych, klasztorach zakonów męskich i żeńskich, ośrodkach Caritas, seminariach duchownych, ośrodkach należących do ruchów i wspólnot, w parafiach, a także za pośrednictwem parafii – w domach wiernych, także w domach niektórych biskupów”.
Zdaniem bp. Krzysztofa Zadarki – przyznał abp Gądecki – „nie było w Polsce parafii, która by nie pomagała uchodźcom. Fenomenem jednak tamtego czasu było przyjęcie na dużą skalę uchodźców przez polskie rodziny w prywatnych domach. Ocenia się, że tylko w dwunastu metropoliach w rodzinach przyjęto ok. 525 tys. uchodźców”.
„My, biskupi, apelowaliśmy o to, ale musimy mieć świadomość, że solidarność okazywali wszyscy Polacy, niezależnie od wiary czy poglądów politycznych. Był to zwyczajny odruch serca, tak mocno zakorzeniony w polskiej kulturze” – zaznaczył przewodniczący Episkopatu Polski.
Abp Gądecki zwrócił uwagę, że Kościół katolicki w Polsce zachęcał do postu i modlitwy za Ukrainę, zbiórki pieniędzy na pomoc ofiarom wojny, otwarcia domów uchodźcom. „Chodziło jednak nie tylko o mieszkanie. Potrzeby były różne. Na przykład, kobiety z niewidomymi dziećmi trafiły do Ośrodka dla Dzieci Ociemniałych w Laskach, kilka kilometrów od miejsca, gdzie teraz przebywamy. Należało pomóc w znalezieniu pracy, zorganizowaniu miejsca w szkole dla dzieci, stałego miejsca zamieszkania dla tych, którzy zamierzali zostać na dłużej” – mówił.
„Czas wojny jednak to także czas heroizmu, czas życzliwości, solidarności i nowych przyjaźni. Dla niektórych, to czas budowania domu w nowym miejscu. Mam nadzieję, że to drugie doświadczenie w pamięci wielu uchodźców z Ukrainy, zwłaszcza dzieci, przeważy nad tym pierwszym” – ocenił Przewodniczący KEP.
Posłuchaj wypowiedzi abpa Stanisława Gądeckiego:
Zobacz —> Fotorelację z konferencji
Info, foto i audio na podstawie —> BP KEP / episkopat.pl: Abp Gądecki: Nie było w Polsce parafii, która by nie pomagała uchodźcom
Msza św. w Kaplicy św. Józefa na @UKSW_Warszawa, pod przewodnictwem @rzecznikKEPpl, poprzedziła rozpoczęcie konferencji pt. "Masowe uchodźctwo z Ukrainy w efekcie rosyjskiej agresji. Polski i litewski model recepcji", która odbywa się pod patronatem @Abp_Gadecki. pic.twitter.com/MTBaybndP5
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) February 5, 2024