5 października w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i we wszystkich klasztorach Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia obchodzona jest liturgiczna uroczystość św. Siostry Faustyny Kowalskiej. W roku 2022 tego dnia przypada 84. rocznica Jej narodzin dla nieba!
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy na temat ostatnich dni życia św. Siostry Faustyny Kowalskiej i wydarzeń po Jej śmierci – o. Jan Maria Szewek i s. Gaudia Skass.
Wideo —> Faustyna.pl: 16. Moje posłannictwo nie kończy sie ze śmiercią – ROZMOWY O MIŁOSIERDZIU – Życie św Faustyny
W 16 odcinkach pierwszej serii telewizyjnych ROZMÓW O MIŁOSIERDZIU, w żywych dialogach ubogaconych materiałami archiwalnymi i współczesnymi, została opowiedziana historia życia najsłynniejszej polskiej mistyczki i proroka naszych czasów św. Siostry Faustyny Kowalskiej ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia.
Zobacz —> Playlista: Rozmowy o Miłosierdziu
Zobacz też na Faustyna.pl:
⇒ Liturgiczna uroczystość św. Siostry Faustyny
⇒ Uroczystość św. Faustyny w Łagiewnikach
⇒ Nawiedzenie celi św. Siostry Faustyny
⇒ Uroczystość św. Faustyny w Płocku
⇒ Uroczystości ku czci św. Faustyny w Łodzi
♥ Potrzebujesz modlitwy? Dodaj osobistą > intencję lub wspieraj innych modlitwą i postem!
Wiara mnoży się przez dzielenie! Podziel się > swoim świadectwem – pomóż innym zbliżyć się do Boga!
Dzień narodzin dla Nieba Apostołki Bożego Miłosierdzia tak wspominała śp. s. Eufemia Traczyńska:
5 października w czasie kolacji był dzwonek. Wiadomo było, że Siostra Faustyna umiera. Wszystko zostawiłyśmy i, ile nas było, poszłyśmy do niej. W infirmerii był już Ksiądz Kapelan i parę sióstr. Wspólnie się pomodliliśmy. Modliliśmy się bardzo długo: odmawialiśmy modlitwy za konających, litanie i inne modlitwy. Modliliśmy się tak długo, że nawet nabożeństwo wieczorne trochę później zostało odprawione. W pewnym momencie Siostra Faustyna dała jakiś znak, że Matka Przełożona nachyliła się do niej, a ona powiedziała, że jeszcze teraz nie umrze, a jak będzie umierać, to da znać. Siostry rozeszły się.
(…) Kiedy wracałam do celi, wstąpiłam do kaplicy i pomodliłam się do dusz czyśćcowych, żeby mnie obudziły jak będzie umierać Siostra Faustyna, bo bardzo chciałam być przy jej śmierci. Bałam się wprost prosić o to Matkę Przełożoną, bo nam, młodym profeskom, nie wolno było tam chodzić, by się nie zarazić gruźlicą. Siostrze Amelii pozwolono, bo już była chora na gruźlicę. Spać poszłam o zwykłej porze i zaraz zasnęłam.
Naraz, ktoś mnie budzi: – „Jak Siostra chce być przy śmierci Siostry Faustyny, to niech Siostra wstaje”. Ja od razu zrozumiałam, że to pomyłka. Siostra, która przyszła obudzić s. Amelię, pomyliła cele i przyszła do mnie. Zaraz obudziłam s. Amelię, ubrałam chałat i czepek, i szybko pobiegłam do infirmerii. Po mnie przyszła s. Amelia. To było jakoś koło jedenastej w nocy. Gdy przyszłyśmy tam, Siostra Faustyna jakby lekko otworzyła oczy i trochę się uśmiechnęła, a potem skłoniła głowę i już… Siostra Amelia mówi, że już chyba nie żyje, umarła. Spojrzałam na s. Amelię, ale nic nie mówiłam, modliłyśmy się dalej. Gromnica cały czas się paliła.
Za —> Faustyna.pl: Uroczystość św. Siostry Faustyny
Zobacz też —> Wspomnienie św. Faustyny Kowalskiej wpisane do kalendarza liturgicznego Kościoła na całym świecie…
Dołącz do Get Mercy – dziel się dobrem, wspieraj innych modlitwą i postem:
Polecamy —> Słowo na dziś: Ewangelia z komentarzem + inspiracja