Temat:
Małe wielkie gesty – o potrzebie okazywania i odczytywania miłości rodzinnej w drobnych gestach.
*
Z liturgii słowa:
“Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Refleksja:
W zamyśleniu wstawił wodę. W jego głowie tkwił najpiękniejszy wyraz miłości rodziców – budzik mamy, która wstawała wczesnym rankiem, by wypić z tatą poranną kawę. “Niby nic, banalny gest, chwila wyrzeczenia, nic wymyślnego…” – ukradkiem spojrzał na swój kubek zwykłej rozpuszczalnej – “ale to nie było takie proste. Czasem “chcieć” jest najtrudniej.”. Te wspomnienia kolejny raz zatrzymały go na rozmyślaniach o rodzinie… Jaka jest jej definicja? To była jego definicja – oddani sobie ludzie, którzy za chwilę przystąpią do swoich obowiązków i choć nie muszą, spotykają się rano, by napić się kawy…
Proste gesty
Zainspirowani obrazami rodzin przekazywanymi przez różne media wyobrażamy sobie, że rodzinna miłość jest spektakularna, że to ciągłe okazywanie sobie gorących uczuć. Oczekujemy więc wielkich uczynków – pełnych emocjonalnych uniesień, ciekawych i inspirujących rozmów, szczęśliwego, beztroskiego życia… Rzeczywistość tymczasem bez przerwy przynosi coś zupełnie innego. Okazuje się, że obowiązki, praca, szkoła, studia sprawiają, że gubimy się w gąszczu zadań. To pociąga za sobą wiele konsekwencji: ciężko znaleźć dla kogoś czas, niełatwo nam się porozumiewać, jesteśmy opryskliwi, rozdrażnieni, zajęci, zmęczeni…
Można by mówić o tym, że każdy powinien znaleźć odpowiednią hierarchię wartości i zdawać sobie sprawę z tego jaką pozycję powinna mieć rodzina. Jednak dziś zwróćmy uwagę na potrzebę odczytywania miłości w drobnych gestach. Doceńmy to, że w tak trudnej realności mama wstaje rankiem, by kupić rodzinie świeże pieczywo, że dziecko z uporem tworzy laurkę, że tata stara się kolejny raz naprawić zepsuty rower, że ten zbuntowany nastolatek uśmiechnął się radośnie, że żona wysłała smsa, że mąż przełączył telewizję na jej ulubiony serial, że brat pożyczył komputer, a siostra ulubioną sukienkę. To zachowania tak prozaiczne, że aż niezauważalne. Nie dostrzegamy poświęcenia, troski, oddania, starania. A jednak to te małe gesty budują naszą relację – to takie małe cegiełki naszej wielkiej miłości. Bądźmy świadomi, jak wielkie znaczenie mają!
Bądźmy ostrożni, by ich nie przeoczyć! Bądźmy gotowi, by dzielić się nimi z naszą rodziną!
Jaka jest Twoja definicja rodziny? Czy dostrzegasz małe gesty?”
Modlitwa:
Boże, proszę Cię naucz mnie wyrażać miłość do najbliższych w najprostszych, codziennych gestach. Spraw, by nie brakowało mi sił i cierpliwości w dbaniu o rodzinną atmosferę. Dziękuję za każdego członka mojej rodziny prosząc o łaski i błogosławieństwo dla nich. Pomóż, byśmy potrafili żyć w miłości, zgodzie, przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu.
Zadanie:
Pomyśl o ludziach wokół Ciebie, a szczególnie o tych wątpiących, zagubionych, samotnych, opuszczonych… Dostrzeż jak wiele możesz dla nich zrobić drobnym gestem. Odkryj, że bycie dla drugiego to nie tylko rozmowa. Dziś, oprócz refleksji, podziel się piosenką, która może dodać komuś sił ( jeśli chcesz napisz dlaczego ona lub który jej fragment najbardziej Cię mobilizuje).
B.R.
#LOVEtoWRITE Podziel się z innymi swoją refleksją!
*
[no_button size=”” style=”” text=”SKOMENTUJ NA FACEBOOKU” icon_pack=”font_awesome” fa_icon=”fa-spinner” icon_position=”right” icon_color=”” icon_background_color=”” icon_background_hover_color=”” link=”https://www.facebook.com/Misericors/posts/1804553756535909″ target=”_self” color=”” hover_color=”” background_color=”” hover_background_color=”” border_color=”” hover_border_color=”” border_width=”” font_size=”” font_style=”normal” font_weight=”” margin=”” padding=”” border_radius=””]