Dzisiejsze rozważanie podpowiada, że nasza wiara ma być światłem, które pozwala dostrzegać więcej i dalej. „Gdyby nie wiara, w wielu trudnych momentach w życiu na pewno byśmy nie dali rady sami…” (Bożena) Dzięki niej możemy rozumieć to, co wymyka się spod naszej kontroli, kontroli naszego rozumu, a niejednokrotnie kontroli nawet całego świata – bo wiemy, że nie ma rzeczy, która nie mogłaby się przydarzyć dzięki Bogu. W encyklice Lumen Fidei papież Franciszek tłumaczy: „Gdy brakuje światła, wszystko staje się niejasne, nie można odróżnić dobra od zła, drogi prowadzącej do celu od drogi, na której błądzimy bez kierunku.” Światło jest nam potrzebne i niezbędne, ale ważne jest byśmy dobrze rozumieli czym ma być dla nas. I tu również odnosimy się do słów Papieża: „Wiara nie jest światłem rozpraszającym wszystkie ciemności, ale lampą, która w nocy prowadzi nasze kroki, a to wystarcza by iść.” Chciejmy zatem oświetlać nasze drogi lampą wiary, która ukazuje właściwe ścieżki.
Dziękujemy za kolejny dzień!
MODLITWA:
Boże… Bądź moją lampą i prowadź mnie w moim życiu. Proszę Cię, rozświetlaj każdy mrok mojej duszy i jaśniej w moim sercu każdego dnia!
Podsumowanie dyskusji dotyczy porannego rozważania: Wiara – jakie mam oczekiwania? Jakie wiążę z nią nadzieje?
Rekolekcje Log in Love – Zaloguj się do wspólnoty! będą publikowane codziennie przez okres Wielkiego Postu na portalu misericors.org oraz Facebookowych kanałach Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej i Fundacji Misericors.