Upadek Muru Berlińskiego w pewnym sensie wieńczył trwającą kilkadziesiąt lat pokojową walkę o zrzucenie kajdan totalitarnej ideologii komunistycznej, pozbawiającej narody wolności i suwerenności oraz dzielącej Europę na antagonistyczne bloki. W tej walce uczestniczyła również Polska, i to na pierwszej linii – napisał kard. Stanisław Dziwisz w oświadczeniu w związku z 30-tą rocznicą upadku Muru Berlińskiego, która przypadła 9 listopada.
#KardDziwisz: Upadek #MurBerliński w pewnym sensie wieńczył trwającą kilkadziesiąt lat pokojową walkę o zrzucenie kajdan totalitarnej ideologii komunistycznej, pozbawiającej narody wolności i suwerenności oraz dzielącej Europę na antagonistyczne bloki.
➡️https://t.co/2bnjlSeDVd pic.twitter.com/OOCly4tPmR
— Archidiecezja Krakowska (@ArchKrakowska) November 12, 2019
Zobacz też —> episkopat.pl: 30. rocznica Mszy Pojednania w Krzyżowej
Kard. Dziwisz podkreślił, że w historycznych przemianach niepodważalny wkład odegrała „Solidarność” oraz św. Jan Paweł II. „Już sam wybór Papieża z kraju należącego do „obozu socjalistycznego”, wywołał wstrząs i zachwiał posadami ustalonego w Jałcie porządku politycznego. Kolejne lata pontyfikatu, w tym również podróże Papieża do ojczyzny, umacniały nadzieje i pragnienie wolności milionów ludzi w naszej części Europy” – napisał kardynał.
Kard. Dziwisz przypomniał, że siedem lat po upadku Muru Berlińskiego, 23 czerwca 1996 roku, papież Jan Paweł II przeszedł wraz z kanclerzem federalnym Helmutem Kohlem przez Bramę Brandenburską, wcześniej zamurowaną przez kilkadziesiąt lat. „W wygłoszonym przy tej Bramie przemówieniu Papież skierował do narodów Europy i świata +gorący apel o wolność+. Wtedy też wielokrotnie, niczym refren, powtórzył zdanie: +Człowiek jest powołany do wolności+” – zaznaczył kardynał.
BP KEP
Publikujemy pełną treść oświadczenia:
30-ta rocznica upadku Muru Berlińskiego
W tych dniach wspominamy wydarzenie, które stało się symbolem epokowych zmian, jakie dokonały się trzydzieści lat temu, w pamiętnym 1989 roku. Upadek Muru Berlińskiego w pewnym sensie wieńczył trwającą kilkadziesiąt lat pokojową walkę o zrzucenie kajdan totalitarnej ideologii komunistycznej, pozbawiającej narody wolności i suwerenności oraz dzielącej Europę na antagonistyczne bloki. W tej walce uczestniczyła również Polska, i to na pierwszej linii. Zrodzona na naszej ziemi „Solidarność” wniosła niepodważalny wkład w dziejowy proces doprowadzenia do upadku wspomnianej ideologii i opierającego się na niej systemu.
W historycznych przemianach nieocenioną rolę odegrał św. Jan Paweł II. Już sam wybór Papieża z kraju należącego do „obozu socjalistycznego”, wywołał wstrząs i zachwiał posadami ustalonego w Jałcie porządku politycznego. Kolejne lata pontyfikatu, w tym również podróże Papieża do ojczyzny, umacniały nadzieje i pragnienie wolności milionów ludzi w naszej części Europy. Orężem walki Ojca Świętego było głoszenie prawdy o Bogu i człowieku, a także modlitwa i głęboka wiara, że – jak głoszą słowa Psalmu na gdańskim Pomniku Poległych Stoczniowców – „Pan da siłę swojemu ludowi, Pan da swojemu ludowi błogosławieństwo pokoju”.
Siedem lat po upadku Muru Berlińskiego, 23 czerwca 1996 roku, Jan Paweł II przeszedł wraz z kanclerzem federalnym Helmutem Kohlem przez Bramę Brandenburską, wcześniej zamurowaną przez kilkadziesiąt lat. W wygłoszonym przy tej Bramie przemówieniu Papież skierował do narodów Europy i świata „gorący apel o wolność”. Wtedy też wielokrotnie, niczym refren, powtórzył zdanie: „Człowiek jest powołany do wolności”. Podkreślił również, że „nie ma wolności bez prawdy”. Nie ma wolności bez ludzkiej solidarności, bez „sprawiedliwości w dziedzinie politycznej i społecznej”. Nie ma wolności bez „wielkoduszności i gotowości do ofiar”. Wolność – to także słowa Jana Pawła II – „wymaga czujności i odwagi wobec zagrażających jej sił wewnętrznych i zewnętrznych”. Wolność jest nam dana i zadana, byśmy budowali „cywilizację miłości”.
Dziękując Opatrzności za dar odzyskanej trzydzieści lat temu wolności i suwerenności, za dar jednoczącej się Europy, warto pamiętać o tych słowach świętego Papieża zarówno w kontekście polskich, jak i europejskich problemów, którym na co dzień stawiamy czoło.
Stanisław kard. Dziwisz
Kraków, 12 listopada 2019
Info za —> Archidiecezja Krakowska/BP KEP: Kard. Dziwisz: Nieoceniona rola Jana Pawła II w doprowadzeniu do upadku Muru Berlińskiego
#AbpAlfonsNossol: dzieło pojednania człowieka z Bogiem, samym sobą i innymi oraz z całym stworzeniem to coś wyjątkowego. Jeśli rany są zbyt bolesne tylko łaska przebaczenia naszego Odkupiciela i Pojednawcy może doprowadzić do cudu sprawiedliwego i trwałego pojednania.@Krzyzowa pic.twitter.com/VvtWXp32TF
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) November 12, 2019