Dopiero teraz wiem, że łatwiej było kochać bez pandemii. Dozwolona bliskość, przytulenie, spotkanie w kinie bez maseczki na ustach, przemieszczanie się bez ograniczeń. Zła jestem..
Mnie też bardzo smutno. Bardzo smutno, że tyle tysięcy osób występuje przeciwko czemuś co dla mnie jest jasne i niepodważalne. Przeciwko podstawowemu prawu do życia..